W ostatnich latach balkony w polskich mieszkaniach powoli przestają pełnić rolę przechowalni rowerów i nadprogramowych gabarytów. W końcu zaczynają służyć funkcji rekreacyjno-wypoczynkowej, do której idealnie się nadają.

Na rynku pojawia się coraz więcej mebli ogrodowych przeznaczonych specjalnie na balkony. Jest też dość duży wybór donic. Jednak materiały, z których są wykonane to głównie tworzywo sztuczne lub ceramika. Ciężko znaleźć donice, które pasowałyby do modnego stylu boho. Trudno też kupić takie, które wykonane byłyby z naturalnych materiałów. Do tego większe donice w centrach ogrodniczych bywają naprawdę drogie – potrafią kosztować kilkadziesiąt, a nawet kilkaset złotych.

Na szczęście jest sposób, aby duże donice zrobić w kilkanaście minut i wydać na nie mniej niż kilkanaście złotych!

Mowa o donicach jutowych. Wyglądają one naprawdę ładnie, pasują do trendu eko oraz naturalnych, luźnych wnętrz.

Donice jutowe – materiały

Aby je wykonać wybierzmy się do marketu budowlanego lub centrum ogrodniczego. Można też wszystkie potrzebne rzeczy zamówić przez internet. Co nam będzie potrzebne?

• Worek jutowy – pojemność zależy od tego, jak dużą donicę chcemy wykonać. Świetnie sprawdzą się również worki, które pozostały nam po warzywach lub ziarnach. Przy odrobinie szczęścia, można tez zdobyć duży worek jutowy po kawie.
• Worek na śmieci – jego pojemność musi odpowiadać pojemności worka jutowego. Najmniej rzucają się w oczy worki czarne lub brązowe. Jeśli chcemy, aby donica długo nam posłużyła, nie wybierajmy worka biodegradowalnego. Im grubsza folia, tym mniejsze ryzyko przeciekania.
• Sznurek – może być w kolorze juty, ale tak naprawdę zależy to już od naszych upodobań
• Gruba igła – o takim oczku, które pomieści sznurek, na który się zdecydowaliśmy
• Nożyczki

To wszystko! Teraz zarezerwujmy sobie odrobinę czasu i zaczynamy!

Donice jutowe – wykonanie

Pierwsza sprawa to włożenie worka foliowego w worek jutowy. Wyprostujmy go w środku. Nie powinien wystawać ponad jutę. Rozpoczynamy zaginanie:

1. Wywińmy oba worki na zewnątrz, zginając kilka centymetrów nad połową wysokości.
2. Teraz trochę więcej niż połowę wywiniętej części zaginamy do góry.
3. 2-3 cm zagiętej części, która wystaje nad krawędź naszej donicy zawijamy do środka donicy, tak aby juta zakryła folię.
4. Wywijanie gotowe! Możemy przystąpić do dalszej części.

Powoli zbliżamy się do ukończenia naszej donicy. Aby nasze zakładki trzymały się razem, musimy przez nie teraz przewlec sznurek. Nawijamy nasz sznurek na igłę i startujemy.

Zdecydujmy się, z której strony będzie przód donicy. Znajdźmy jego środek i wbijmy naszą igłę ok. 2cm z lewej strony. Wbijamy igłę od zewnętrznej strony! Zaczynamy przewlekanie – to od nas zależy czy wolimy mieć większe czy mniejsze odcinki widocznego sznurka. Ważne, aby kawałek przed szwem worka ‘wyjść ‘ igłą na zewnątrz, aby sznurek ‘objął’ szew. Przeplatamy sznurek przez cały tył donicy, obejmujemy drugi szew i wracamy do środka, wychodząc igłą ok.2cm od środka.

Zawiązujemy kokardkę i nasza donica gotowa!

Teraz pozostaje nam kupić ziemię ogrodową. Dobrym pomysłem będzie też wsypanie na dno odrobiny keramzytu lub żwirku jako drenaż.

Donice sprawdzą się świetnie dla roślin ozdobnych – jednorocznych, które dadzą nam szybki efekt, lub bylin, które zostaną z nami wiele lat. Równie dobrze pełnią one role mini warzywniaka – możemy zasadzić w nich bazylię, poziomki, pomidory koktajlowe – co tylko przyjdzie nam do głowy.

Nasypując ziemię możemy jeszcze regulować wysokość donicy – jeśli nie potrzeba nam maksymalnej głębokości, możemy podwijać dół donicy pod spód na tyle, na ile nam to potrzebne.

Teraz pozostaje nam dobrać inne dodatki, takie jak latarenki, lampiony czy poduchy i nasz wakacyjny kącik relaksu gotowy!

Autor: Maja Szulczyk
zwyciężczyni naszego konkursu „Florystyka na milion sposobów”